Bla bla bla Walentynki i Zuzanny urodzinki.

„No może Byś złożył Zuzannie życzenia? Morf, pamiętasz, jak Zuzanna była mała?

Zobacz, już ma sześć lat!”

I tak kurna w kółko, bo Zuzanna ma urodziny w same walentynki.Podwójnie słodko, aż mje się cofa.

Jak co roku muszę coś wymęczyć z tej okazji.

Że była mała i brzydka, że miała zalepione gały, że ludzie w złym domu ja bili, że sikała pod siebie ze strachu a potem była nieco weselsza, teraz ma kilka zębów i szczeka z uciechy. To tak w skrócie.

Powędrujcie ze mną ścieżką wspomnień czy coś.

Morał z tego, że warto takie zapaskudzone coś wziąć, ukochać, odchuchać, aż będzie puszyste i tUste.

Zezowata jest w gratisie no i ten nos jak kartofel. Pańciowa księżniczka, jak pańcia nie ma, to se sika czasem w kanapę ze smutku. Duża wypracowała kompromisa, co się objawia tym, że koło kanapy MUSI być kuweta. No to mamy salon z kuwetą, mje się też podoba, wstanę po dżemce i od razy można kupę zrobić i znów pójść spać.

Aha, te urodziny, no więc najlepszego, Zuzanno, wjelu owadów do złapania, wiele żarcia do ukradzenia i żebyś miałą się git.

A tu prezent: paczcie, jaki drapak, no mam nadzieję, że a moje urodziny też coś wpadnie sensownego.

Zuzanna jest na samej górze, jakby kto pytał.

Najlepszego!

 

8 thoughts on “Bla bla bla Walentynki i Zuzanny urodzinki.

  1. Wszystkiego Najlepszego sliczna Zuzanno! 🙂 Duzo zdrowka dla calej Bandy. Duzo i samych dobrych, szczesliwych chwil! I zeby Wasza Duza sie juz nie smucila! Wykonujecie wspaniala robote!

  2. Sześć latek to piękny wiek gdzie za gówniarza juz nie uważają a za seniora jeszcze nie biorą 😉 Zatem Zuzanno moja najmilejsza jak najpiękniejszych dni , tUstych samych i słonecznych a pogodnych duchem <3

Comments are closed.